Pogoda dopisała, chwila wolnego czasu i świetne pole ze strachami...
Chciano mnie już z niego gonić, ale jakoś udało mi się uniknąć konfrontacji z właścicielem pola, któremu rzekomo deptałem pole..,
Chciano mnie już z niego gonić, ale jakoś udało mi się uniknąć konfrontacji z właścicielem pola, któremu rzekomo deptałem pole..,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz