Miał się pojawić zaraz po świętach, ale z brak czasu przesunąłem go na
nowy rok. To były jedne z lepszych świąt, a wszystko za sprawą śniegu,
który pojawił się w prawdzie dopiero w drugi dzień, ale zdążył uratować
te święta :) Szybka pobudka przed 8 popłaciła i kadry wyszły świetnie!
1 |