Po południu jest za dużo ludzi, wchodzą w kadr, pozują, depczą itp. Aby uniknąć tych wszystkich rzeczy na błonia udałem się rankiem. Jest o wiele lepiej! Praktycznie zero ludzi, nie mówiąc już o świetle, przyjemne, miękkie, fajne :) Mimo że krokusy były jeszcze w stanie spoczynku to i tak udało mi się złapać kadry takie na jakie liczyłem.
1 |
2 |
3 |
4 |
5 |
6 |
7 |
8 |
9 |
10 |
11 |
12 |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz