To była dosłownie chwila i już wszystko wiedziałem. Słońce zmierzało ku
horyzontowi a niebo zostało pokryte chmurami. Było wiadome, że zachód
będzie istnym spektaklem kolorów. Długo się nie zastanawiając złapałem
za aparat, statyw i pojechałem w miejsce wcześniej już upatrzone. Na
miejscu spędziłem niecałą godzinę, następnie obróbka w domu. Aby uzyskać
HDR niestety trzeba poświęcić sporo czasu i tak przerobienie 20 zdjęć
zajęło mi ładne 2 godziny. Tylko dlatego że na jedno foto składa się 5
zdjęć, a każde z osobna trzeba otworzyć zapisać itp. Daje nam to w
przeliczeniu 100 fotografii do ogarnięcia. Wydaje mi się, że warto
troszkę się pomęczyć aby zobaczyć efekt końcowy :)
|
1
|
|
2 |
|
3 |
|
4 |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz