czwartek, 2 maja 2013

Wiosna za granicą część 1

 W Szczecinie co roku wszystko takie same, te same krokusy, te same magnolie itp. Fakt wygląda to niesamowicie, ale ile można? Dlatego postanowiłem wybrać się na zachód aby sprawdzić jak tam przedstawia się wiosna. Zamiłowanie do Niemiec pojawiło się wraz z pierwszym wyjazdem do Lubeki, zobaczyłem, że wcale nie trzeba daleko jeździć, żeby podziwiać świetne widoki. Teraz wystarczy mi dosłownie 10 km żeby cieszyć oko niesamowitymi krajobrazami. Zawsze z sentymentem przemierzam małe niemiecki wioski, które pod względem zieleni są tak dopieszczone, że nie ma się do czego przyczepić. Zdjęć wyszło tak dużo, że wpis zostanie podzielony na 2 części :)

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz